sobota, 26 kwietnia 2014

PRACA NA BULWARZE -- WRE- -

BULWAR FILADELFIJSKI 

ODCINEK >> MOST DROGOWY - PRZYSTAŃ AZS <<




Tłumy gapiów


Ludzie przychodzą, gapią się, oglądaj, oceniają. Przyjeżdżają, zobaczą, odjeżdżają. Praca wre. Robotnicy uwijają się w ukropie by oddać ten projekt w jak najbardziej zaawansowanym stanie do majówki. To widać. Prężnie stawiane kolejne elementy małej infrastruktury, chodniki, lampy... 

Ale może od początku...

Jak to było


Na początku był pusty plac. Na tym placu była pustka i ... pustka. Czasem tylko odbywały się tam koncerty miejskie, wtedy miejsce to prawdziwie ożywało. 
Za czasów PRE-"historycznych" na tym odcinku mieścił się brodzik z prawdziwą wodą do kąpania dla maluchów. Były ławki i murki, trawa, murek jako przebieralnia. Działo się. Ludzie przychodzili z rodzinami, dzieciaki kąpały się - brodziły. Była zabawa, prawdziwy ubaw, śmiech. Dziś nie do śmiechu tym, którzy lubią wodę i chlapanie się w upalne dni w publicznych brodzikach. Takich miejsc jest już niewiele - czy ktoś zna jeszcze jakieś działające w Toruniu miejsce brodzikowe, darmowe, dostępne dla każdego? Nie przychodzi mi takie do głowy. Tak czy inaczej, wspomnienia z dzieciństwa to kąpiele brodzikowe, kąpiele słoneczne na bulwarze oraz okolicznym WODNIKU. Tam zawsze latem były tłumy. Były dzieci, byli rodzice chętni do wyjścia na "świeże powietrze" z pociechami. Było gdzie. 

Ostatnie czasy to okres wymierania tego miejsca. Głównymi użytkownikami tego odcinka bywali z reguły biegający wioślarze z pobliskiego klubu WIOŚLARSKIEGO (notabene obiekt wioślarzy niebawem będzie przebudowywany, dobudowywany i nadbudowywany - zyska wiele atrakcyjnych funkcjonalności - w tym wynajem sprzętu wodnego - ale o tym w innym potoku myśli) oraz amatorzy picia trunków niskoprocentowych, bowiem miejsce to było ciemne i mało kto wieczorami się tam zapuszczał. Za dnia spotkać tam można było też grono zaprzyjaźnionych amatorów wędkarstwa oraz seniorów, fascynatów "betonowych" kąpieli słonecznych. Na mur beton uwielbiali kontakt z twardą nawierzchnią, gdyż spotkać to grono można było ZAWSZE  latem w upalne dni, wylegujących się na schodach bulwarowych. Czasem też niektórzy rowerzyści zagościli rowerkami nad przystań, by podziwiać piękno purpurowego nieba podczas zachodu słońca. To wszystko. Miejsce spokojne, ciche, wolne od ruchu kołowego i z dala od niego. 

Dziś ma miejsce prawdziwa rewolucja. 


Jesteśmy świadkami wielkich dokonań, poczynań miasta na rzecz aktywności mieszkańców oraz ożywiania NAJCENNIEJSZYCH MIEJSC TORUNIA. 
Już widać, jak będą przebiegały główne chodniki, droga dla rowerów, gdzie będą stały poszczególne pola do aktywności fizycznej mieszkańców.
Pozwólcie Państwo, że Wam przedstawię:

bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi
Oto plac budowy. Na obrazku widać, że cały teren jest jeszcze mocno rozkopany. Widać koparki, robotników pracujących w ukropie, stawiających kolejne elementy oraz kopiących, równających, sypiących, wypoczywających :) 

bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi
bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi
Mamy już zarys ścieżki dla pojazdów poruszających się siłą własnych (albo koleżanki/kolegi w pojeździe - np. tandemie ;) ) mięśni.

Jak widzimy, będzie ona przebiegała wzdłuż tej paskudnej czerwonej kostki polbrukowej - głównego chodnika ciągnącego się wzdłuż całego bulwaru. Przez cały ten obszar przejdziemy też druga ścieżką, od strony płotu nowego bieluśkiego hotelu, tam też będzie dość szeroki trakt - być może chodnik ze ścieżką dla rowerzystów, a może po prostu szeroki deptak? Zobaczymy, co nam projektanci zgotowali.
Jest też cała gromada świeżych, nowiuśkich znaków dla wodniaków. Wymalowane kolejne elementy oznakowania suszą się właśnie w przystani portu zimowego, są tam boje, znaki i inne elementy.


bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi

bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi
Jak widać na obrazkach, jest jeszcze sporo do zrobienia. Na krótkim odcinku widać jeszcze piaski i ziemię, zamiast czerwoną paskudną pol-brukową kostkę , która utrudnia jazdę na rolkach, hulajnogach, chodzenie na szpilkach czy tez gładką jazdę wózkami i w moim przekonaniu wygląda paskudnie.

bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi
Zdjęcie obok przedstawia stan na dziś wykonania rewitalizacji ostatniego już  odcinaka schodów bulwarowych. Jest jeszcze brudno, ale będzie pięknie. W całej okazałości zobaczymy niebawem nowy bulwar, nie szary, brunatny, stary, brudny, lecz nowy, biały, a na dodatek przy samej wodzie wg projektu chyba  będzie posadzona również ROŚLINNOŚĆ SZUWAROWA.
Ciekawie się zapowiada. 








Takie typy lamp będą dominowały w krajobrazie. Będą one rozsiane wzdłuż całego bulwaru oraz pomiędzy obiektami małej infrastruktury na całym obszarze.
bulwar filadelfijski - odcinek od mostu drogowego do przystani AZS
Informator Toruński @ Orzi




To na razie tyle Z PLACU BUDOWY

ŻYCZYMY MIŁEGO WEEKENDU 

środa, 23 kwietnia 2014

ZIT - metropolia już TUŻ TUŻ


Czy już możemy czuć się metropolią?


8 kwietnia 2014 roku w Zespole Pałacowym w Ostromecku Prezydenci Torunia i Bydgoszczy oraz 24 przedstawicieli regionalnych samorządów podpisali porozumienie ws. ZiT dla województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Co to oznacza?


Cała masa pieniędzy może - nie musi - zasilić konta samorządów i obu miast, którą można będzie wykorzystać na przeróżne inwestycje, związane z rozwojem regionu na arenie całego kraju.

Wzrost konkurencyjności regionu w Polsce


Tak, to niewątpliwie niezwykle istotny aspekt całego projektu. Województwo Kujawsko-pomorskie jest niestety słabo dostrzegane przez inwestorów. Odczuwają to mieszkańcy, najbardziej ci najbiedniejsi, borykający się z długofalowym bezrobociem. Konkurencyjność to walka o inwestorów. Nowi inwestorzy przyciągają kapitał a ten buduje miejsca pracy. Ostatecznie mieszkańcy zarabiają coraz więcej i mogą sobie pozwolić na zakup coraz większej ilości dóbr. Stają się zamożniejsi, a to najważniejsze.

Lepsze wykorzystanie środków finansowych 


Porównajmy. Gdy nie mamy dodatkowej gwarantowanej puli 150 mln zł dotacji ZiT (do podziału na cały region oczywiście - nie dla jednego miasta - Bydgoszczy - jak męczył Bruski), możemy wydać - załóżmy 170 mln na inwestycje regionalne. Gdy mamy podpisany ZiT, dostajemy dodatkowe środki - co daje nam łącznie razem 320 mln do wydania na inwestycje. TO NIEMAL DWA RAZY TYLE. !!!

Czy to się nam opłaca?


Przemyślane prace nad projektem zagospodarowania przestrzennego WIZJA


Niezwykle ważne jest, aby był czynnik, który zmobilizuje cały region (wszystkie samorządy) do wspólnego przemyślanego wymodelowania całego regionu. Mając do dyspozycji ograniczoną pulę pieniędzy, które trzeba - może lepsze słowo - wypadałoby - wykorzystać do rozwoju całego regionu, nikt nie powinien mieć wątpliwości, że cały proces wydawania musi odbyć się "Z GŁOWĄ"!
Naprawdę nie ma sensu wydawanie tych pieniędzy byle jak, każdy dla siebie.
Miejmy nadzieję, że władza rozumie powagę sytuacji i zacznie wreszcie realnie w tym zakresie RAZEM współpracować.
Życzę tego sobie, całej redakcji Informatora Toruńskiego oraz wam, mieszkańcy, turyści, przyszli goście i gospodarze...


Inwestycje w infrastrukturę komunikacyjną, kolejową i drogową


Środki przeznaczone na rozwój infrastruktury oczywiście stanowią priorytetową inwestycję, gdyż od sprawnej komunikacji i infrastruktury zależy dalszy los gospodarczego rozwoju lokalnych ośrodków. 
Budowa musi uwzględniać rozwój lotniska do rangi międzynarodowej a nawet światowej. Bydgoski port lotniczy może stanowić ku temu podstawę. 
Trzeba też budować kolejne mosty, uzupełniać i budować kolejne obwodnice miast, same miasta muszą dopasować swoją infrastrukturę wewnętrzną do przyjęcia nowych inwestycji i wzmożonego ruchu w centrach. ZiT to tez rewitalizacja istniejących nawierzchni, gdyż lokalni mieszkańcy nie zawsze będą korzystać płatne autostrady do przemieszczania się po regionie. Budowa portów rzecznych oraz transportu wodnego. Bydgoszcz już ma swój tramwaj wodny. Teraz czas na Toruń. Miejmy nadzieję, że w ramach projektu powstanie regularna linia Włocławek, Toruń, Bydgoszcz, Gdańsk. Jaką by to stanowiło atrakcję turystyczną, możemy sobie tylko wyobrazić. 
Kolej jest już modernizowana. Co z tego wyjdzie, podobno ma jeździć super szybkie Pendolino. TO BY BYŁO COŚ!!!  OBY NIE SKOŃCZYŁO SIĘ TYLKO NA ZAPOWIEDZIACH.

Miasta walczą by zostać metropolią.


Z tym wiąże się cały szereg cech. Wiemy między innymi z doświadczenia metropolii Trójmiejskiej, że:
"centrum metropolii (jądro) stanowią - główne miasta -  u nas to Bydgoszcz i  Toruń;
charakterystyczna dla nich musi być więc:
- intensyfikacja inwestycji wzdłuż głównych ciągów komunikacji samochodowej,
- nagromadzenie funkcji metropolitalnych;
- równoczesne utrzymywanie słabo zagospodarowanych obszarów w bardzo atrakcyjnych miejscach
centralnych"
Również otoczenie centrum metropolii musi być poddany działaniom inwestycyjnym, gdyż jest on silnie powiązany bezpośrednimi relacjami z centralnym obszarem.
Więcej na temat metropolii i ich cechach w kolejnych postach.

Jak niewiele brakuje nam do szczęścia. 


Mamy już autostradę, mamy kolej w budowie, mamy wysokorozwiniętą turystykę, dobrą reklamę, mamy mosty, mamy międzynarodową wymianę studencką - poszerzanie i mieszanie kulturowe. Mamy już sporo, by mieć prawo do pretendowania do miana metropolii.
Brakuje jeszcze wiele, oby wszystko poszło poprawnie i środki zostały wydane racjonalnie i mądrze.

Informator Toruński @ Orzi

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Wiosna zawitała do Torunia



Wiosna, wiosenny wieje wiatr


Nareszcie do Torunia zawitała tak długo oczekiwana wiosna. Chyba każdy z nas miał już dość tych chłodnych wieczorów i poranków. Co dzień te same myśli zaprzątały nasze głowy:
- kiedy wreszcie zrobi się ciepło? 
Tęsknota za wygrzewaniem się na gorącym słońcu, kąpiele słoneczne na plaży, trawie w parku czy leżaku na działce. Taaaa...
Teraz znów zaczyna się robić kolorowo. Kwiaty znów zdobią coraz to zieleńsze trawniki, barwy zaczynają się stawać coraz intensywniejsze, przyroda budzi się do życia, i pobudza, wyobraźnię. 

Stajemy się znów bardziej ożywieni i kreatywni. Fantazje i marzenia znów włączają najwyższy bieg i rozpoczynają swój coroczny pościg ku podbojowi wyobraźni. 


Nowe pomysły, nowe idee, nowe plany.



Informator Toruński  @ orzi